niedziela, 21 czerwca 2015

Od Mei-cd Blau Tod

Gdy Blau Tod cieszyła się wiatrem, ja nie mogłam usiedzieć w miejscu. Gdy już próbowałam się rozluźnić Toruk ruszał, co nie dało mi się skupić. Spjrzałam w dół i zobaczyłam chmury. Niespodziewałam się, że jesteśmy tak wysoko. Ta wysokość była większa od naszej siedziby. Gdy tak patrzałam w dół robiło mi się niedobrze. Wróciłam z powrotem na to miejsce, gdzie byłam na poczatku. Toruk zniżył swój lot do korony wysokich drzew. W myślach zadawałam sobie ciągle to same pytanie ,, Do jakich nich już nie należę?". Byłam bardzo ciekawa. Ale Blau powie mi kiedy dolecimy do naszej siedziby.
- Blau? Daleko jeszcze?
- Jesteśmy już blisko.
Słowa te pocieszyły mnie.

<Blau Tod?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz